Dzieci do biblioteki!
Będąc dzieckiem, bibliotekę poznałam w szkole. Całą klasą odwiedziliśmy miejską bibliotekę i każdy założył własną kartę biblioteczną. Wtedy wypożyczanie książek kojarzyło mi się raczej z niezbędnymi lekturami.
Dzisiaj będąc już dojrzałym molem książkowym, chciałam pokazać swoim córkom magiczną krainę wyobraźni, do której jedno z wejść znajduje się w bibliotece właśnie.
Czytanki w pakiecie powitalnym dla przedszkolaków i broszura dla rodziców. |
Karta małego czytelnika
Zawsze wypadało coś innego, niedawno z powodu pandemii biblioteki były zamknięte, ale nadszedł ten dzień. Dziewczyny wbrew pozorom były bardzo podekscytowane, fascynacje książkami chyba wyssały z mlekiem matki ;)
"Kopa" do pójścia i odwiedzenia biblioteki z dziećmi dała mi także akcja "Mała Książka - Wielki Człowiek". To kampania skierowana do przedszkolaków, by zachęcić ich do czytelniczej przygody.
Karty do kultury i karty z naklejkami |
Prezenty na miarę
Dzieci dostają nie tylko Kartę Małego Czytelnika, ale także wyprawkę czytelniczą. "W Wyprawce dzieci znajdą wyjątkową książkę „Pierwsze czytanki dla…”, dostosowaną pod względem formy i treści do potrzeb przedszkolaka i spełniającą najwyższe standardy w projektowaniu pięknych i mądrych książek dla najmłodszych. Za każdą wizytę w bibliotece, zakończoną wypożyczeniem minimum jednej książki z księgozbioru dziecięcego, Mały Czytelnik otrzyma naklejkę, a po zebraniu dziesięciu zostanie uhonorowany imiennym dyplomem potwierdzającym jego czytelnicze zainteresowania. Dzięki akcji dziecko pozna ważne miejsce na czytelniczej mapie dzieciństwa (bibliotekę) i zostanie pełnoprawnym uczestnikiem życia kulturalnego.
W Wyprawce znajdą coś dla siebie także rodzice – przygotowana dla nich broszura informacyjna przypomni o nieocenionej roli czytania w rozwoju ich dziecka oraz o rozmaitych korzyściach wynikających z częstego odwiedzania biblioteki".
Tutaj znajdziecie więcej ciekawych projektów dla dzieci!
Dlaczego warto
Taka wyprawka czytelnicza to miły prezent na początek drogi z biblioteką. Ale najważniejsza wartość biblioteki to dostęp do krainy wiedzy i wyobraźni, a w niektórych bibliotekach także muzyki!
Bez względu na budżet możemy przeczytać ogrom ciekawych i niezwykłych pozycji. Możemy poznać pisarzy czy historię. Czasem kupujemy książki, bo chcemy mieć TEN egzemplarz przy sobie, albo jak ja, lubicie zakreślać ulubione fragmenty. Jednak są książki, które chce się przeczytać tylko raz, są takie na które nas w danej chwili nie stać lub po prostu chce się poznać coś nowego i w duchu zero waste, nie trzymać tego kurzącego się na półce, ale po przeczytaniu puścić dalej. Tak,biblioteka jest zero waste ;)
Biblioteka to nie tylko książki
To również ciekawe spotkania autorów i twórców, warsztaty dla dzieci i dorosłych. To miejsce, które ma naprawdę wiele do zaoferowania. Wystarczy do niego zajrzeć i porzucić stereotyp przymusu czytelniczego lektur. Daj się zaprosić!Bibliotekarz z podejściem
A Wy kiedy ostatnio byliście w bibliotece? Zabraliście już tam swoje dzieci?
Dziewczynki wypożyczyły już swoje pierwsze książki i czekają na kolejną wizytę w bibliotece ;)
Autor: Anna Polcyn
Też doskonale pamiętam jak w szkole miałam odwiedziny w bibliotece :) Również każdy miał swoją kartę biblioteczną :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nadal tam chętnie zaglądasz ;)
UsuńRzadko korzystamy z biblioteki. Zdecydowanie bardziej wolimy mieć swoje książki, ale zapisane jesteśmy i czasem zdarza nam się coś wypożyczyć:) A sama akcja jest świetna i żałuję, że nie było jej, kiedy córka była młodsza.
OdpowiedzUsuńBiblioteka organizuje także takie akcje czytelnicze dla starszych dzieci. Zapraszam do zajrzenia do linku w artykule.
UsuńJako dziecko spędzałam.mnostwo czasu w bibliotece. Pracował tam cudowny Pan Jurek, który nauczył mnie, że w książkach jest magia i cały świat i wszystkie smaki ❤️
OdpowiedzUsuńTacy bibliotekarze to skarb ♥️
UsuńBardzo lubimy wizyty w bibliotece, dzieciaki mają swoje kart :) Tęsknimy bardzo za wizytami w naszej bibliotece i czytelni.
OdpowiedzUsuńTo trzeba się wybrać! :) Biblioteki są otwarte :)
UsuńMoi rodzice od najmłodszych lat zaszczepili we mnie czytelnictwo właśnie przez takie małe gesty :)
OdpowiedzUsuńMałe gesty z czasem mogą stać się wielkie ;)
UsuńMiło wspominam swoją wyprawę do biblioteki jako dziecko. Dawno już w niej nie byłam, ale mam zamiar wybrać się właśnie z synkiem, kiedy ta pandemia już się trochę uspokoi. :)
OdpowiedzUsuńNawet teraz serdecznie zachęcam przy zachowaniu środków ostrożności ;)
UsuńKiedyś tylko biblioteka wchodziła w grę. Teraz prowadzę bloga i dostaję książki. Ale dzieci trzeba uczyć od małego, że jest takie fajne miejsce.
OdpowiedzUsuńNie zawsze dostaje się to co się chce, a w bibliotece wybiera się samemu ;) Jakaś magia jest w bibliotece, zawsze odkryję tam jakąś perełkę.
UsuńMoże nie jako dziecko, ale jako nastolatka potrafiłam spędzać całe godziny przed półką z fantastyką, szczególnie, że biblioteka była obok pracy mojej mamy i tam na nią czesto czekałam po szkole.
OdpowiedzUsuńBiblioteka może wprowadzić nas w świat czytelnictwa i zaczarować na długie godziny ;)
UsuńMój synek już od 2 lat ma swoją kartę biblioteczną. Zawsze gdy ja idę wypożyczyć książkę on dumnie kroczy obok mnie idzie na dział dla dzieci i wybiera sobie bajeczkę.
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Dobry przykład od rodzica jest bezcenny :)
UsuńZapraszamy do bibliotek, ja akurat pracuję w dziale dla dorosłych, ale koleżanki z działu dziecięcego często organizują różne ciekawe akcje :) Teraz szykują niespodzianki na Walentynki, są różne kluby i warsztaty. Niestety statystki spadają i zapisów oraz odwiedzin jest coraz mniej :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego tym bardziej trzeba mówić o bibliotekach. Można tam znaleźć wiele ciekawych książek, ale i dużo atrakcji :)
Usuńnas to chyba niestety ominęło, byliśmy w bibliotece i chociaż były plakaty to bibliotekarka słowem o tym nie powiedziała, a szkoda.
OdpowiedzUsuńTrzeba było zapytać ;) pracownicy na pewno z chęcią by więcej opowiedzieli o tej akcji i zapisali Was ;)
UsuńMój syn korzysta z biblioteki szkolnej, którą mamy pod domem. W mieszkaniu też mamy sporo książek i lubimy czytać :)
OdpowiedzUsuńBiblioteki miejskie dodatkowo oferują wiele ciekawych zajęć ;)
UsuńPrzypomniałaś mi, że mamy takie książeczki do odebrania w bibliotece, ale jest ona zawsze zamknięta kiedy ja akurat obok niej przejeżdżam, do tego pandemia i nawet nie wiem, czy nie zostawić już tego pakietu dla innych.
OdpowiedzUsuńTakie książeczki edukacyjne to świetny wybór na początek. Teraz jest tyle dostępnych, ze nic tylko przebierać,a potem wybierać te najlepsze i najciekawsze.
OdpowiedzUsuńWiedzę dzieciaków można też budować jakimiś zadaniami, zabawami, czy też różnego rodzaju zagadkami. Można byłoby wejść na stronę https://kobietamawplyw.pl/podchwytliwe-zagadki-dla-dzieci-i-doroslych/ i sprawdzić zagadki dla dzieci i dorosłych. Każdy może sprawdzić i jak najbardziej korzystać.
OdpowiedzUsuń